8 marca od zawsze był dla mnie wyjątkowym dniem. I nie, nie dlatego, że jest to dzień kobiet ;) Ten dzień jest dla mnie wyjątkowy, ponieważ jest to dzień moich urodzin. Zawsze w dniu urodzin staram się spędzić czas jakoś wyjątkowo, a jeżeli wypadają one w środku tygodnia, to chociaż weekend przed spędzam w gronie najbliższych przyjaciół i rodziny :) W końcu to wyjątkowy dla mnie dzień, który chce spędzać z wyjątkowymi dla mnie ludźmi.
Zwykle kiedy obchodzi się urodziny, część ludzi tworzy swoje życiowe podsumowania. Ja wręcz przeciwnie. Zmotywowana przez Anię, z aniamaluje.com i jej posta o 1000 nowych rzeczy postanowiłam stworzyć wreszcie namacalną listę rzeczy, które w swoim życiu chcę zrealizować. Co prawda nie wszystkie będą "pierwszymi razami", bo niektóre w swoim młodym życiu już zrobiłam. Tyle, że ja chcę mieć motywację do działania i nadać sens swojemu życiu. Mieć coś, co będzie mi przypominać co chcę w nim osiągnąć i do czego dojść.
Przejdźmy więc do meritum, przedstawiam poniżej listę, które nie zawiera wszystkich celów w moim życiu, bo są i takie, które są zbyt osobiste. Lista rzeczy jest stale aktualizowana. W końcu nie łatwo od tak wymyślić 1000 rzeczy, które chciałoby się w swoim życiu osiągnąć ;)
Lista - cele życia:
Zaliczyć swój pierwszy szlak rowerowy- Zaliczyć samodzielnie swój pierwszy szlak górski
- Pomagać w schronisku
- Odwiedzić Puszczę Białowieską
- Przejechać na rowerze jednorazowo 50 km (serio, dla mnie to wyzwanie)
Zrobić kurs na animatora czasu wolnego i zabaw z dziećmiI wykorzystać swoją wiedzę zdobytą na kursie- Potrafić biegać przez godzinę bez większych problemów
- Pobiec w jakimś biegu publicznym na 3 i 5 km
- Zdobyć Giewont
- Zdobyć ponownie Śnieżkę
- Zdobyć ponownie Morskie Oko i dojść do Doliny Pięciu Stawów
- Zaliczyć Kasprowy Wierch
- Przebiec swoją pierwszą "dychę" w życiu
- A potem przebiec jakiś półmaraton i maraton ;)
- Opanować język angielskim na satysfakcjonującym mnie poziomie
- Opanować język niemiecki na poziomie podstawowym
- Odwiedzić 10 stolic (Państwa Europy - Berlin, Warszawa, Budapeszt)
- Odwiedzić Mazury (Giżycko)
- Pojechać w Beskidy
- Zdobyć Trzy Korony
- Zaliczyć spływ kajakowy przełomem Dunajca
- Zdobyć Góry Świętokrzyskie i szczyt Łysica
- Zobaczyć Dolinę Kościeliską i Dolinę Chochołowską
- Pojechać w Bieszczady i zaliczyć Tarnicę
- Pojechać w Góry Stołowe i wejść na Szczeliniec Wielki i Błędne Skały
- Odwiedzić Bory Tucholskie
- Zdobyć Trzy Korony
- Góry zimą! marzę o tym :)
- Spać pod gołym niebem
Zorganizować wyjazd kilkudniowy z ekipąStanąć na Westerplatte- Przejechać na rowerze wybrzeże Bałtyku
Zostać opiekunem na kolonii- Stworzyć drzewo genealogiczne
- Zwiedzić jakieś miejsce konno
- Zostać wolontariuszem
- Nauczyć się pływać (a nie tylko 'unosić' się na wodzie)
- Zostać morsem! (marzenie, które najbardziej mnie chyba najbardziej przeraża; ważne żeby chociaż spróbować!)
- Zwiedzić moją ukochaną od zawsze Grecję i wyspy greckie (miłość do Grecji od pierwszej lekcji historii)
- Nauczyć się żeglować
- Wyjechać na chociaż jedną w życiu samotną podróż
- Nauczyć się odpowiednio gospodarować czasem
- Nauczyć się dobrze jeździć na nartach
- Nauczyć się jazdy na łyżwach
- Nauczyć się gry w szachy!
- Ukończyć studia z tytułem magistra
- Odwiedzić każde województwo w Polsce
- Nauczyć się szybciej chodzić spać i szybciej wstawać rano z łóżka ;)
- Pojechać gdzieś autostopem!
- Nauczyć się języka migowego
Polecieć samolotem- Być na typowej góralskiej zabawie
- Poprowadzić autobus ;)
- Nauczyć się oszczędzania
- I posiadać na koncie zawsze odpowiednią ilość pieniędzy
- Pójść na festiwal muzyczny (jakikolwiek)
I zobaczyć w końcu musical "Metro"- Zobaczyć mecz reprezentacji Polski w piłce siatkowej na żywo
- Nauczyć się grać na gitarze
- Zrobić tort :)
- Nauczyć się języka włoskiego na poziomie komunikatywnym
- Nauczyć się jeździć dobrze na rolkach i robić różne sztuczki ;)
Spróbować kajakarstwa
Na razie z mniej osobistych to tyle :) Czas realizacji - nieograniczony, bowiem to lista celów życia.